Kwiaty balkonowe to idealne rozwiązanie dla osób, które nie posiadają własnej działki lub ogródka, a warunki domowe – np. wielkość mieszkania – nie pozwalają na hodowlę roślin w domu. Wiosną i latem taki balkonowy ogródek to sama przyjemność! Mamy już jednak zimę, co znacznie komplikuje sprawę. Kto w końcu zamierza stać z konewką na balkonie, gdy termometr pokazuje temperaturę poniżej zera?

Już wcześniej pisaliśmy w Cyklu Ogrodnika o ogródku na balkonie. Pamiętajmy, że cieszące się w Polsce popularnością pelargonie nienawidzą zimna . Gdy temperatura sięgnie ok. -2 stopni Celsjusza, oznacza to porę na ich ewakuację. Wszystkie kwiaty balkonowe ciepłolubne należy przezimować w odpowiednim pomieszczeniu. Najlepiej, by było ono jasne, warto więc wybrać pokój z oknem południowym. Jeżeli posiadasz działkę, dobrym pomysłem będzie altanka, do której wpada dużo światła. Warto pamiętać o tym, by utrzymać w danym pomieszczeniu odpowiednią temperaturę – ok. 8-12 stopni Celsjusza. Jeżeli zimujemy pelargonie, pamiętajmy o tym, by lutym dać im jeszcze więcej światła i ciepła. Wtedy będą mogły zacząć „wybudzać się” ze snu. Pelargonii nie nawozimy, gdy zimuje.

Gdy zdejmiemy już te wszystkie kwiaty w balkonu, zrobi się nagle tak… pusto. Jakie rośliny nie boją się zimy i byłyby w stanie wypełnić te dziury? Na pewno iglaki mogą sprostać temu zadaniu. Chociażby świerk biały to wolnorosnący iglak, który na samym początku swojego rozwoju będzie idealną ozdobą twojego balkonu. Iglaki lubią delikatnie kwaśne podłoże, które powinno być cały czas delikatnie wilgotne. Nie zapominajmy o tym! Chociaż iglaki są mniej wymagające niż inne gatunki roślin, musimy pamiętać o ich regularnym podlewaniu.

Na balkonie przezimujesz także róże. Są to co prawda dość delikatne kwiaty, które niebyt dobrze znoszą wietrzną pogodę. Przy odpowiednim zabezpieczeniu poradzą sobie na zewnątrz podczas łagodnej zimy. Wystarczy wyposażyć się w specjalny kaptur, który znacznie ogranicza chłód. Tak zabezpieczona róża może stać na balkonie nawet całą zimę.

Idealną ozdobą zimowego balkonu będzie bukszpan. Ta uniwersalna roślina wytrzymuje nawet bardzo duże mrozy. Podczas zimy ze śniegiem, nie musimy nawet pamiętać o jego podlewaniu. Pamiętajmy jednak, że bukszpan bardzo lubi wilgotne podłoże. W przypadku słonecznej zimy bez śniegu lub deszczu należy regularnie go podlewać.

Przepięknie będzie prezentować się także irga. Jej dekoracyjne owoce przyciągają uwagę. Irga nie ma nic przeciwko niskim temperaturom, jednak tak jak róża nie przepada za intensywnym wiatrem. Zwłaszcza irga szczepiona na pniu charakteryzuje się dużą zimoodpornością. Pilnuj jednak, by drzewko irgi nie złamało się, gdy nadejdą wietrzne dni!

Jak widać, jest dużo alternatyw! Nie ma co płakać po pelargoniach lub surfiniach. Twój zimowy balkon może być jeszcze piękniejszy.