Kilka dni z wilgotną aura i deszcze sprzyjały rozmnażaniu się ślimaków. Żerują nie tylko na rabatach kwiatowych, trawnikach, ale też w naszych wypielęgnowanych warzywnikach. Mimo, że są takie małe, mają bardzo duży apetyt i lubią wiele roślin, w których wyjadają dziury, a nawet zjadają całe. Najbardziej żarłoczne są ślimaki nagie, czyli takie bez skorupki na grzbiecie. Potrafią zrobić spore szkody, dlatego trzeba z nimi walczyć. Poznaj skuteczne sposoby na pozbycie się tych szkodników.

METODY EKOLOGICZNE

Okazuje się, że wystarczy ślimaka wynieść je z własnego ogrodu na odległość 20 metrów lub więcej. Taka odległość daje gwarancje, że ślimaki nie wrócą. Jeśli ogród jest niewielki, można po prostu je wyzbierać, najlepiej zrobić to bezpośrednio po deszczu, gdy jest ich najwięcej. Metoda tania, skuteczna i humanitarna. Jednak przy większej powierzchni bezpośrednie wyłapywanie jest pracochłonne. W zwalczaniu możemy wykorzystać różnego rodzaju pułapki, np.: deski wyłożone w wilgotnym, zacienionym miejscu, pod które kładziemy liście kapusty, resztki ziemniaków czy marchwi. Przynęty skutecznie przyciągną te żarłoczne mięczaki. Na podobnej zasadzie zadziała grejpfrut. Pustą połowę owocu kładziemy blisko roślin, a jego aromat zwabi ślimaki. Następnego dnia będzie można je pozbierać i wynieść.

Domowym sposobem jest wykorzystanie piwnych pułapek. W miejscach, gdzie ślimaki lubią żerować, zakopujemy poniżej poziomu powierzchni ziemi pojemniki napełnione do połowy piwem. Ślimaki zwabione zapachem piwa, które bardzo lubią, wpadają do pułapek. Należy wybrać na tyle wysokie pojemniki, aby uniemożliwić ślimakom ucieczkę i codziennie opróżniać pułapki.

Można również opryskać rośliny nierozcieńczoną gnojówką z bylicy piołunu lub orlicy pospolitej, ponieważ ten zapach odstrasza ślimaki.

MOLUSKOCYDY

Jeśli wymienione sposoby zawiodą, mamy do dyspozycji szereg gotowych preparatów naturalnych lub syntetycznych do zwalczania ślimaków (moluskocydy).

Dobrze sprawdzą się specjalne pułapki do monitorowania obecności ślimaków. Wypełnione są specjalnym płynem zawierającym atraktanty, który wabi ślimaki i umożliwia ich szybkie wyłapanie. Pułapki takie są przeznaczone do wielokrotnego użytku, wystarczy tylko wymienić w nich płyn na nowy.

Dostępne syntetyczne środki do zwalczania ślimaków mogą działać na szkodnika na dwa sposoby. Pierwszy to działanie kontaktowe, w którym kontakt ślimaka ze środkiem powoduje silne odwodnienie organizmu a w konsekwencji jego śmierć. Drugim rodzajem jest działanie żołądkowe (pokarmowe). Substancją czynną w preparatach o działaniu żołądkowym może być metaldehyd lub fosforan żelaza. Po zjedzeniu preparatu ślimaki giną. Oprócz substancji aktywnej mają one także wabiący zapach, co zachęca ślimaki do zjedzenia preparatu, np. Matarex M 2,5 RB, Slugix 3GB czy też Mondic 400G. Stosując moluskocydy syntetyczne, należy zawsze postępować zgodnie z instrukcją na etykiecie i przestrzegać zaleceń producenta.

Najlepiej byłoby zapobiegać pojawieniu się ślimaków. Aby zniechęcić je do przebywania w naszym ogrodzie, trzeba przestrzegać kilku zasad. Pamietajmy aby unikać tworzenia się gęstych zarośli w ogrodzie, nie pozostawiać stert gałęzi, pryzm liści ani resztek roślinnych, które później gniją. Lepiej też nie zostawiać w ogrodzie stert desek czy materiałów budowlanych. Takie miejsca są dla nich doskonałą kryjówką. Trzeba też na bieżąco oczyszczać rabaty z chwastów i regularnie kosić trawnik. Te metody znaczaco ograniczą zasiedlanie naszego ogródka przez ślimaki.