Sierpień to pożegnanie lata. Sezon urlopowy zmierza ku końcowi, tak jak nieznośne upały. Coraz częściej witają nas deszcze i pochmurna pogoda, a dni są niestety coraz krótsze. Mimo tego, że sierpień może i nie jest najprzyjemniejszym miesiącem, to wcale nie jest mniej pracowity dla ogrodników, niż te pozostałe. Musimy bowiem przygotować nasz ogródek na nadchodzącą jesień.

W sierpniu nadal możemy nacieszyć się owocami naszej ciężkiej pracy z poprzednich miesięcy. Możemy zebrać niektóre odmiany pomidora, kalafiora, cukinii i marchwi. Nasze własne, świeże warzywa z domowego ogródka na pewno urozmaicą rodzinne obiady. Jeżeli uprawiamy ziemniaki, warto przyjrzeć się ich liściom. Jeżeli nabrały one żółtawego odcienia, bulwy są już gotowe do zbioru. W ogródku ziołowym także trzeba przeprowadzić ostateczne zbiory. Pamiętajmy o tym, że zioła wymagają znacznie więcej czasu na regenerację przed zimą. Jeżeli przeprowadzimy zbiory w późniejszym czasie, mogą one zamarznąć.

W sierpniu możemy także przygotować rozsadę kalarepy, kopru włoskiego i sałaty masłowej. Warzywa te są często używane w polskiej kuchni i łatwy dostęp do nich pozwoli nam zaoszczędzić trochę pieniędzy, a także czasu.

Jeżeli zbieraliśmy truskawki, pamiętajmy o tym, by dokładnie oczyścić ich stanowisko, jeżeli zamierzamy uprawiać je w przyszłym roku. Musimy upewnić się, że na tym kawałku ziemi nie ma ani jednego chwastu. Jeżeli w pędach znajdziemy jakieś szkodniki, stosujemy odpowiedni oprysk. Truskawki powinny być sadzone na nowym stanowisko co 4 lata – jeżeli nadszedł czas zmian, dokonujemy ich już w sierpniu. Idealnym przedplonem dla truskawek będzie gorczyca.

Prace czekają nas także w ogródku ozdobnym. W połowie sierpnia możemy już zacząć sadzić tulipany oraz hiacynty. Kwiaty te będą prezentowały się pięknie np. na skalniaku. Oczywiście utworzą także piękne rabatki. W sierpniu możemy posadzić również piwonie. Te piwonie, które mamy już od pewnego czasu, mogą zacząć uginać się pod własnym ciężarem i dotykać podłoża. Warto je związać np. gumką recepturką. Kwiaty nie będą tak łatwo opadać, tym samym zminimalizujemy ryzyko uszkodzenia kwiatostanu.

Jeżeli hodujesz w ogródku lawendę, przyjrzyj się, czy nie rozrosła się za bardzo. Jeśli jej pędy są bardzo długie, powinniśmy ją przyciąć. W sierpniu tniemy także żywopłoty. Jest to idealny czas, by nadać im idealny kształt.

Gdy uprawiamy modrzewie, warto przyjrzeć się ich igiełkom. Możemy zauważyć na gałęziach szyszki, które tak naprawdę nie są szyszkami. Te „niby szyszki” to tak naprawdę galasy utworzone przez ochojnika świerkowo-modrzewiowego. Galasy to potworności, które mają na celu ochronę młodych larw przed pożarciem przez inne szkodniki. Mogą one do złudzenia przypominać prawdziwe szyszki – gdy je rozetniemy jednak, wysypią się z niego larwy ochojnika. Sierpień jest miesiącem, w którym owady te zaczynają tworzyć pierwsze galasy. Jeżeli na gałęziach modrzewia znajdziemy kremowe szyszki, usuwamy je. Galas rozwijający się na roślinie już od dłuższego czasu staje się zielony – dlatego powinniśmy przeprowadzać kontrolę regularnie, ponieważ później możemy nie odróżnić galasów od gałęzi.

Sierpień to także czas na ujarzmianie trawnika przed jesienią. Pamiętajmy o tym, że im bardziej zapuszczony trawnik zostawimy na zimę, tym bardziej narażamy go na choroby. Zimą nie będziemy w końcu kosili trawnika, a jeżeli spadnie śnieg – co jest dość wątpliwe, ale nadal możliwe – to pokrywa śniegowa będzie idealnym inkubatorem dla bakterii i grzybów. Sprawa jednak prezentuje się zupełnie inaczej w przypadku upalnego lata. Jeżeli sierpień nadal jest bogaty w gorące dni, nie powinniśmy ścinać trawnika zbyt nisko. Im wyższe źdźbła, tym bardziej zacieniają one glebę, która nie ulega tak łatwo wysuszeniu. Trawę przycinamy regularnie, ale niezbyt często. Jeżeli sierpień jest deszczowy i wilgotny, powoli możemy ścinać trawnik niżej.


Pozostałe newsy

Mogilno

Przemysłowa 7a
88-300 Mogilno
tel: +48 (52) 354 85 57
fax: +48 (52) 552 37 41
e-mail: sekretariat@chp-pasze.pl