Nie kupuj choinki, która nie rosła w doniczce

Trzeba uważać na to, żeby kupić drzewko, które rzeczywiście rosło w doniczce, a nie zostało do niej wciśnięte tuż przed sprzedażą. Z reguły choinki w doniczkach oferowane nam w sezonowych punktach sprzedaży nie mają szans, by przeżyć. Są uprawiane z gruncie. Po wykopaniu ich korzenie drastycznie się przycina, bo inaczej nie zmieściłyby się w doniczce.

Największe szanse na zakup drzewka, które od początku było uprawiane w pojemniku, mamy w ogrodniczym sklepie. Za takie warto nieco więcej zapłacić. Będzie nam długo służyć.

Drzewko trzeba przyzwyczaić do zmiany temperatury. Kupionej jakiś czas przed świętami choinki w doniczce nie wnosimy do domu. Powinna stać na balkonie lub tarasie. Na kilka dni przed wstawieniem jej do pokoju, dobrze zrobi jej temperatura w okolicach 10 stopni Celsjusza. W ten sposób przyzwyczai się do tego, co ją czeka w mieszkaniu.

Do ciepłego pokoju (najlepiej gdy temperatura nie przekracza 20°C), wnosimy ją tuż przed tym, jak mamy ją przystrajać. Nie należy też w miarę możliwości stawiać choinki w pobliżu kaloryfera.

Jak najszybciej po Nowym Roku trzeba wynieść drzewko z pokoju, przyzwyczajając je znowu do niskich temperatur.

 

Nie wolno dopuścić do rozhartowania choinki

Jeśli mamy ogród, a ziemia nie jest w nim zamarznięta, bo mamy ciepłą zimę, wystarczy wykopać dołek i umieścić w nim doniczkę z choinką. Można okryć ziemię wokół pieńka korą czy torfem. Dopiero wiosną drzewko przesadzamy do nieco większej doniczki, dodając ziemi do iglaków. Potem wraz z doniczką znów je zakopujemy.

Przed kolejnym Bożym Narodzeniem wykopujemy pojemnik z choinką, powoli dostosowujemy drzewko do temperatury w mieszkaniu, i tak dalej. Czynność tę można powtarzać, dopóki choinka nie zrobi się za duża. Wtedy wkopujemy ją wiosną, już bez doniczki, na stale miejsce.

Dla powodzenia tej akcji ważne jest, żeby nigdy nie dopuścić do rozhartowania choinki. Dlatego nie należy trzymać jej w mieszkaniu dłużej niż 10 dni.

 

Choinka może przezimować na balkonie

Jeśli nie mamy ogrodu, choinkę wystawiamy zaraz po Nowym Roku na balkon. Ważne, żeby zabezpieczyć ją przed mrozami. Można doniczkę obudować płytami styropianu, wypełniając puste przestrzenie starymi gazetami lub szmatami. Można po prostu owinąć ją szczelnie w starą kołdrę czy gruby koc.

Podobnie postępujemy z drzewkiem, jeśli wprawdzie mamy ogród, ale zamarznięta ziemia nie pozwala na umieszczenie doniczki z nim w wykopanym dołku.

 

Ważne! Choinkę trzeba w momentach odwilży podlać. Inaczej może uschnąć. Zimowa susza jest dla iglaków nieraz groźniejsza niż mróz.

 


Pozostałe newsy

Mogilno

Przemysłowa 7a
88-300 Mogilno
tel: +48 (52) 354 85 57
fax: +48 (52) 552 37 41
e-mail: sekretariat@chp-pasze.pl