Chociaż zima nie jest już w Polsce tak surowa jak przed laty, niektóre jej skutki od lat są takie same. Ryzyko pleśni śniegowej może pojawić się nawet przy niewielkich i krótkich opadach śniegu. Skąd w ogóle bierze się ta zaraza i jak sobie z nią poradzić?

Widzieliście kiedyś dziwny, watowaty nalot na trawniku w kolorze szarawej bieli? To nic innego jak pleśń śniegowa. Tak jak każdy inny grzyb, bardzo lubi ona wilgoć i ciepło. Dlaczego więc rozwija się zimą? Otóż pokrywa śniegowa – zwłaszcza duża i zamarznięta – może być idealnym czynnikiem izolacyjnym. Dodatkowo śnieg się topi, więc stąd pleśń czerpie te dwa niezbędne do rozwoju czynniki. Przy dłuższym zaniedbaniu, wcześniej wspomniany nalot może przybrać brunatną barwę.  Właśnie on może powodować powolne wymieranie twojego trawnika.

Tak naprawdę, to często sami działkowicze i ogrodnicy są odpowiedzialni za chorobę swojego trawnika. Pierwsze błędy popełniane są już jesienią, gdy nie kosimy swojego trawnika. Im dłuższe źdźbła, tym większe ryzyko na pojawienie się grzyba. Często nie grabimy też liści przed nadejściem zimy, co też jest idealną pożywką dla pleśni i wielu innych chorób. Jeżeli chcesz znacznie zmniejszyć ryzyko pojawienia się pleśni śniegowej na swoim trawniku, przed nadejściem zimy skoś swój trawnik tak krótko, jak tylko się da. Nie używaj też nawozów z azotem jesienią – ten składnik znacznie przyspiesza porost trawnika.

Co zrobić, gdy wiosną, po długiej nieobecności na swojej działce lub w swoim ogródku, odkryjesz na trawniku pleśń śniegową? Zacznij od dokładnego przekopania trawnika. Nie zaszkodzi także spróbować aeracji trawnika – o tym, jak ją wykonać, opowiemy więcej w kolejnej części Cyklu Ogrodnika. Pozbądź się dokładnie wszystkich zainfekowanych źdźbeł – zwłaszcza tych, na których pleśń przybrała już brunatny kolor. Na sam koniec użyj grzybobójczego środka – pamiętaj, by przygotować go do użytku zgodnie z zaleceniami na pudełku, nigdy nie rób tego na własną rękę! Jeżeli twój trawnik po selekcji zainfekowanych źdźbeł bardzo zmizerniał, spróbuj dosiewki trawnikowej, np. dosiewki Aftercut. Jej efekty są szybko widoczne, dzięki czemu wszystkie ubytki w twoim trawniku znikną już po niecałym tygodniu.

 

Pamiętaj, że chociaż pogoda często krzyżuje działkowiczom i ogrodnikom plany, ty również masz ogromny wpływ na swój trawnik. Już jesienią postaraj się zadbać o niego tak, by wiosną trawa była bujna, soczyście zielona i gęsta!


Pozostałe newsy

Mogilno

Przemysłowa 7a
88-300 Mogilno
tel: +48 (52) 354 85 57
fax: +48 (52) 552 37 41
e-mail: sekretariat@chp-pasze.pl