Majówka w tym roku była inna, niż zawsze. Spędziliśmy ją w domu, w otoczeniu najbliższych. Teraz, gdy tyle czasu spędzamy w domu, zadbany ogródek może okazać się wręcz zbawienny dla naszego dobrego samopoczucia. Przebywanie w tak estetycznym otoczeniu poprawia humor – a przecież to bardzo istotne, by w takich dniach mieć uśmiech na twarzy! Aby ogród mógł zachwycać nas pięknymi widokami, musimy pamiętać o odpowiednich zabiegach pielęgnacyjnych.

Warto przyjrzeć się prognozom pogody – czy miesiąc zapowiada się na suchy czy też raczej deszczowy. Jeżeli zapowiada się na suszę, trzeba przypilnować harmonogramu podlewania roślin. Zbyt suche otoczenie może być szczególnie niebezpieczne dla młodych drzew owocowych. By mogły się zdrowo rozwijać, muszą mieć odpowiednio dużo wilgoci. To umożliwia im rozwijanie zdrowych, silnych pędów. Pamiętajmy, że lepiej jest podlać drzewko raz, a dobrze. Ważne jest w końcu także spulchnianie gleby – nawet, jeżeli większa ilość wody wsiąknie w podłoże, nic nie szkodzi! Drzewko zostanie odżywione, a ziemia – zwilgocona, a tym samym zapuszczanie w niej korzeni stanie się dla niego prostsze.

Maj słynie także z nocnych przymrozków. Podczas gdy popołudnia i wieczory bywają czasami nawet upalne, noce i wczesne poranki potrafią nas zaskoczyć niską temperaturą. Warto się do nich przygotować. Dobrym rozwiązaniem będzie zainwestowanie w agrowłókninę – najlepiej w kolorze białym. Będzie on odpychał promienie słoneczne, dzięki czemu rośliny nie będą się nagrzewać. Agrowłókniną możemy przykrywać nie tylko grządki kwiatów – śmiało można przykryć nią także krzewy. Rośliny nie będą łapały zbyt wysokich temperatur w ciągu dnia, dzięki czemu przymrozki będą dla nich znacznie mniej szkodliwe. Gwałtowne przejścia z wysokich do niskich temperatur mogą znacznie upośledzić rozwój roślin, a nawet go zatrzymać. Ważne jest więc, by zabezpieczyć rośliny przed przesadnym nagrzaniem.

Jak już mowa o przymrozkach, warto pamiętać o Zimnej Zośce. 12-14 maja to okres, gdy w Polsce jest wyjątkowo zimno. W tym okresie szczególnie warto się zabezpieczyć przed mrozem.

Maj to także idealna pora, by przyjrzeć się chwastom, które pojawiają się w ogrodzie. Dla wielu powszechnych chwastów początek maja to etap początkowego rozwoju. Wtedy możemy bardzo wcześnie zainterweniować i zapobiec zachwaszczeniu grządek. Gdy znikną już wstępne przymrozki, dobrym pomysłem będzie użycie czarnej agrowłókniny. Jej rozłożenie pod grządkami nie tylko nagrzewa korzenie, ale także utrudnia chwastom przebicie się przez wierzchnią warstwę ziemi.

Warto także pomyśleć o szkodnikach, które mogą zacząć żerować na naszych roślinach. Przede wszystkim jest to sezon muszek owocówek. Możemy kupić pułapkę lub wykonać ją samodzielnie z octu oraz płynu do mycia naczyń. Mszyce również zaczynają żery w maju. Najlepiej zastosować ekologiczny środek Emulpar. Z kolei na bukszpanie lubią żerować gąsienice. W takim przypadku warto zainwestować w specjalne pułapki feromonowe, które pomogą je odciągnąć. Może się jednak okazać, że konieczne będą środki ochrony roślin. Pamiętajmy, że maj to czas, kiedy budzą się pszczoły. Wybierając środki ochrony roślin, miejmy na uwadze to, by były one jak najmniej szkodliwe wobec tych pożytecznych owadów.

Maj to także czas, gdy sadzimy rozsadę pomidorów, papryki oraz selera. Wyjątkowo dużo uwagi wymagają także w tym miesiącu truskawki. Jest to dla nich czas, gdy potrzebują wyjątkowo dużo wody, dlatego warto je częściej podlewać. Rosnąć z kolei przestają wszystkie rośliny cebulowe. Wypatrujemy więc żółtych liści, które oznaczają przejście w stan spoczynku. To oznacza, że roślina nie potrzebuje już wody i nie powinniśmy jej podlewać. Podlewanie „śpiących” roślin cebulowych może przyczynić się do chorób grzybowych.

Maj jest więc pracowitym miesiącem – ale w tym roku wszelkie prace w ogrodzie powinny być dla nas prawdziwą przyjemnością!


Pozostałe newsy

Mogilno

Przemysłowa 7a
88-300 Mogilno
tel: +48 (52) 354 85 57
fax: +48 (52) 552 37 41
e-mail: sekretariat@chp-pasze.pl